Gitara akustyczna, elektryczna, basowa, instrumenty perkusyjne czy perkusja?
Wybór instrumentu należy do Państwa, a już moja w tym głowa, żeby nauczyć na nim grać.
Proponowane przeze mnie kursy trwają sto dni. Co to oznacza? Przez sto dni spotykamy się z uczennicą/uczniem raz, dwa razy (w wyjątkowych przypadkach intensywnego kursu) w tygodniu przez około 3 miesiące realizując zagadnienia teoretyczno-praktyczne dotyczące danego instrumentu. Pierwsze spotkanie z racji charakteru zapoznawczego i ustalenia poziomu i intensywności kursu jest bezpłatne. Od następnego ruszamy pełną parą poznając coraz ciekawsze akordy, skale, rytmy i techniki od podstawowych po zaawansowane. Po zakończonym kursie np. na poziomie podstawowym decydujemy o następnym poziomie, a co za tym idzie kolejnych wspólnie spędzonych stu dniach.
Co się tyczy sprzętu, posiadam w swojej pracowni instrumenty i niezbędne akcesoria do nauki w ilości wystarczającej, a i stale powiększającej się.
Spotkania trwają teoretycznie jedną godzinę ale proszę spytać któregokolwiek z moich uczniów czy któreś skończyło się o czasie. Wychodzę z założenia, że lepiej wyczerpać zaczęty temat aniżeli zostawić adepta z szumem nieuporządkowanych informacji i pytaniem w głowie "to co ja mam w końcu przećwiczyć na następną lekcję?"
Poszczególne zajęcia kosztują 40zł za przysłowiową godzinę.
Na koniec i niejako zachętę pozwolę sobie przytoczyć stare chińskie przysłowie;
"Zamiast spać, ucz się grać!"
